Ewa lubi udawać osobę niesłyszącą i czasem kilka razy dopytuje nas "co", "co", "co". Kilka razy powtórzymy naszą wypowiedź, w końcu, za piątym czy dziesiątym razem na jej "co" odpowiadamy WIADRO.
Zdarzyło się, że Ewa nam coś opowiadała, Kamilek nie dosłyszał i pyta : "co".
Ewunia uprzejmie odpowiedziała : WIADRO.
Żadne z nas nie wiedziało, co jej na to odpowiedzieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz