czwartek, 24 listopada 2011

Siostrzane przekomarzania

      Od jakiegoś czasu moje dzieci kłócą się ze sobą. Dzisiaj rano również wymieniali uwagi, niektóre połączone nawet z rękoczynami.  Maciek zaczął bardzo głośno protestować i od niej uciekać, na co Ewcia mu odpowiedziała:
- nie martw się Maciusiu, dzisiaj cie nie skrzywdzę :P :P :P :P


poniedziałek, 7 listopada 2011

Tatuś w oczach swojej córki :P

Robię Ewie kitkę. Włosy ma cieniutkie, bardzo długo nie rosły i była prawie łysa. Gdzieś od roku są takie, że taką tyci tyci kiteczkę mogę jej zrobić. No więc dziś czeszemy się w kitkę i mówię do niej, że już ma takie długie włoski, a kiedyś to była taka prawie łysa.
A Ewa na to:
- taka jak nasz Maciek, nie? I jak nasz tatuś, prawda?

Kamilku, pozdrawiam Cię serdecznie :) :) :) :)