niedziela, 8 maja 2011

W temacie beletrystyki

Polecam mężowi książkę, którą właśnie skończyłam czytać, mówiąc
 - przeczytaj koniecznie, jest świetna, ja te 500 stron pożarłam w dwa dni.
Na to Ewa Wszystkoszłysząca:
 - tatusiu, dlaczego mama zjadła książkę?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz