Papcie z nóg, czyli złote myśli Ebusi
poniedziałek, 30 maja 2011
Samodowartościowanie
Ewa nie spała w ciągu dnia. Kiedy pod wieczór była już wyjątkowo marudna, powiedziałam, że nie lubię, jak tak mi mruczy. Leżąc już później w łóżeczku i zasypiając, Ewa mówi:
- mruczę czy nie mruczę, i tak jestem kochana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz